niedziela, 2 sierpnia 2015

Wyszłam na taras i wrócę zaraz!

Lato w pełni. Przydałoby się robić przetwory, wekować słoiki, drylować wiśnie i zasypywać cukrem maliny, a tymczasem ja jestem uziemiona w robocie. Najbliższe dwa tygodnie zapowiadają się naprawdę ostro. Ale zaczynam już odliczać dni do naszych wakacji :)

Tymczasem, w końcu zapraszam Was na mój taras! Zbierałam się kilka miesięcy z tym postem. Kwiatki przekwitły, truskawki zeżarte, bazylia i mięta zakwitły. Stwierdziłam, że jeszcze chwila i lato się skończy, a ja dalej nie napiszę ani słowa. Jest jeszcze masa niedoskonałości, ale wygląda na to, że nie zajmę się już nimi w tym sezonie.

Taras jest spory, ma około 12 metrów. Kiedy kupowaliśmy mieszkanie, nie był dla nas jakimś priorytetem. Duży taras? No fajnie, ale bez jakiejś euforii. A teraz latem jest trochę jak trzeci pokój. Miło posiedzieć wieczorem, zjeść sobie na tym tarasie śniadanko. Jest gdzie wysuszyć pranie, postawić rowery. Sporo funkcji :)

Uprzedzam, że post zawierać będzie dużo zdjęć!





Taras w pewnym sensie podzielony jest na dwie strefy. Taką relaksacyjną, zdatną do pokazania oraz użytkową, która do pokazania się nie nadaje. Granicę w naturalny sposób wyznacza wykładzina, której mieliśmy zdecydowanie za mało ;) W przyszłości może pokuszę się o prawdziwe dechy, ale póki co wykładzina się świetnie sprawdza. Właściwie wszystkie rzeczy meble są z odzysku. Są też oczywiście moje ukochane, drewniane skrzynki i... pieniek! :D

















Jak już wspominałam, fajnie zjeść sobie weekendowe śniadanko na tarasie. Poniżej pomysł, jak można fajnie podać zwykłe kanapki.







I jeszcze kilka fotek zrobionych już wcześniej, wieczorową porą.




A Wy jakie macie plany na najbliższy tydzień? Dobrze, że zrobiłam tego posta, bo jak będę siedzieć codziennie w pracy po 12 godzin,to od czasu do czasu sobie odpalę i przypomnę jak wygląda dom ;)

Udanego tygodnia!
Magda

18 komentarzy:

  1. Magdo Twój taras jest niezwykle przytulny i fajnie urządzony. Rewelacyjnie wyglądają te skrzynki i przedmioty dekoracyjne i kwiaty w nich wyeksponowane :))
    Sposób podania kanapek dosłownie mnie zachwycił, czy mogę zmałpować ? :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaraz to się nie da wrócić z takiego pięknego tarasu :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Magda, Wasz taras to 1/3 naszego mieszkania! ;) Cudownie go urządziłaś i ogromnie zazroszczę! Zwłaszcza tego miejsca na suszenie prania... i tych śniadań na powietrzu! Ach!

    OdpowiedzUsuń
  4. boski jest i taki duży! kanapki bardzo apetyczne:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz niesamowicie duży ten balkon! :)
    Pięknie urządzony! Jest tu wszystko co kocham... a ten pieniek... ;) CUDNY! :)
    Moje 4 pieńki w domu już tak pięknie zaczynają sobie pękać, że nie mogę oczu nacieszyć... ;)
    Ściskam!
    :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Przytulnie urządzony, roślinki dają taki klimacik! Trzeba przyznać, że rzeczywiście jest jak kolejny pokój i to w sporym rozmiarze! :)))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę spory masz balkon. Podoba mi się jak go urządziłas, skrzynie, rośliny i inne dodatki, a pieniek z donicą wygląda super. :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Pozazdrościć takiego pięknego miejsca, cudownie urządzony :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie i w dzień i pięknie o zmierzchu:) Cudowne miejsce do wypoczywania...
    a te pyszności wszystkie oj kuszą:)
    wspaniałego tygodnia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny taras, duży, przestronny, daje spore możliwości do aranżacji. Ja z moim balkonikiem tylko mogę pomarzyć o takiej kolekcji przedmiotów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo przytulnie i... smacznie!:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. wrócisz zaraz? niemożliwe siłą by mnie nie wyciągnęli Super przyjemnie o każdej porze jak widać I jeszcze te smakołyki :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam zaaranżowane balkony. faktycznie doskonały trzeci pokój na lato.
    tez uwielbiam ciepłe noce na własnym balkonie .
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo przyjemny taras! Odpoczywalabym:) I zazdroszcze takiego miejsca. My swoja werande zaczelismy budowac tego lata, ale czy ja w tym roku skonczymy, to nie wiem:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Twój taras jest obłędny, posiedziałabym tam z Tobą przy kawce;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudny taras! Winko wieczorową porą smakuje w takim miejscu jeszcze lepiej :)
    Łączę się z Tobą w bólu w związku z pracą ;) U mnie sezon letni jest zawsze wyjęty z życia. Work, work, work...
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. patrząc na Twój taras jednak troszkę mi szkoda, że lato się kończy, w takim uroczym miejscu można wspaniale wypoczywać w letnie dni i wieczory, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń